Uwielbiamy oglądać dzieci uprawiające sport. Radość, jaka płynie z poznawania nowych form aktywności, zaangażowanie i energia przekładają się nie tylko na harmonijny rozwój psychiczny i fizyczny, ale też na rozwój funkcji społecznych naszego dziecka.
W swojej pracy zawodowej widziałam wiele dzieci, które uczyły się nowych umiejętności sportowych i czerpały ogromną radość z aktywności ruchowej. Sport wyzwalał w nich wiele pozytywnych cech: chciały być coraz lepsze, z czasem zaczynały rozumieć, że progres wymaga konsekwentnej pracy, ale satysfakcja jaka z niej płynie była dla nich wystarczającą nagrodą. Dla mnie zresztą też.
Jesteśmy pokoleniem, które coraz lepiej rozumie potrzebę i istotę aktywności fizycznej od najmłodszych lat życia. Sport przestaje być dziecięcą fanaberią, a nasze doświadczenia wskazują, że benefity płynące chociażby z kształtowania charakteru poprzez sport są w dalekiej perspektywie o wiele ważniejsze niż szczękoczułki, nibynóżki i inne cokolwiek mało przydatne, mocno zakurzone terminy wyniesione ze szkoły.
Dlaczego więc warto uprawiać sport od najmłodszych lat? Dlaczego warto zostać Lajkersem?
1. Sport zmniejsza ryzyko otyłości
Jeszcze dwadzieścia lat temu ten temat w Polsce nie istniał. Po pierwsze z powodu innej jakości żywności, po drugie dlatego, że od rana do wieczora czas wolny spędzaliśmy na podwórku. Budowaliśmy bazy, właziliśmy na drzewa, kręciliśmy fikołki na trzepakach (oczywiście na górnej poręczy)*, godzinami graliśmy w piłkę, a odkąd na moim osiedlu zrobiono boisko do kosza przenieśliśmy się tam na stałe.
Teraz sprawa wygląda zgoła odmiennie. Najsprawniejsze u dzieciaków zazwyczaj są kciuki, obsługę tabletów i smartfonów mają w jednym paluszku. Łatwo dostępna i niewiele wymagająca rozrywka stanowi realną konkurencję i skutecznie odciąga dzieciaki od aktywności fizycznej. Jeśli dodamy do tego ogrom cukru, modyfikowanej żywności i dostępność śmieciowego jedzenia okazuje się, że my – dorośli stajemy przed nie lada wyzwaniem: uchronić nasze dzieci przed otyłością.
Czy wiecie, że… badania wskazują, że co 5 dziecko w wieku szkolnym w Polsce ma nadwagę
2. Sport uczy współpracy w zespole i pomaga rozwijać cechy potrzebne w dorosłym życiu.
Dzieciaki wchodząc w interakcje ze sobą bardzo szybko uczą się współpracy, zdają sobie sprawę, że jako drużyna stanowią wielką siłę. Na początku uczą się współpracy w zabawach bez rywalizacji. Koszykówka oraz inne gry zespołowe wprowadzają element rywalizacji, który dodatkowo uczy podejmowania decyzji pod presją, radzenia sobie z niepowodzeniami, docenianie wkładu kolegów i koleżanek z drużyny i gry fair play.
Dzieciaki, które od najmłodszych lat uprawiają sport są lepiej przygotowane do startu w dorosłe i odpowiedzialne życie.
3. Sport sprawia, że dzieci nabierają pewności siebie, a ich wyobraźnia rozwija się.
Poprzez aktywność fizyczną dzieciaki dostają szansę na próbowanie nowych rzeczy, pokonywanie swoich obaw i lęków i budowanie pewności siebie. Specjalnie przygotowane Lajkersowe programy treningowe, które zabierają dzieci w świat opowieści ruchowych sprawiają, że mali sportowcy wchodząc na drabinki, zdobywają w swoich głowach,Mont Everest, a przeskoczenie nad materacem to nic innego jak przekroczenie rwącej rzeki.
4. Dzieci nabierają zdrowych nawyków na całe życie
Sport od najmłodszych lat pomaga zbudować fundamenty, na których można opierać się dalej, nawet jeśli w dorosłym życiu dziecko będzie robiło coś zupełnie innego. Potrzeba aktywności fizycznej, wdrażania w życie zdrowych nawyków żywieniowych czy umiejętność motywowania się w sytuacjach trudnych nie wyczerpują listy benefitów, z którymi dziecko wkracza w dorosłe życie pełne pokus i fałszywych drogowskazów.
Zostało udowodnione, że osoby które od najmłodszych lat uprawiały sport mają pozytywne nastawienie do życia, mniej problemów w związkach (co jest bezpośrednio łączone z radzeniem sobie w trudnych sytuacjach na boisku), lepszą mowę ciała oraz, co istotne – mniejsze prawdopodobieństwo zaangażowania w ryzykowne sytuacje życiowe takie jak chociażby alkohol czy narkotyki. Oprócz tego mają wyższą samoocenę i wpojony nawyk ciężkiej pracy przy osiąganiu celów.
5. Aktywność fizyczna w naturalny sposób uwalnia stres
Im wcześniej przekona się o tym dziecko, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że w dorosłym życiu przy pierwszym życiowym dołku nie ucieknie ono w hazard, agresję czy używki. Zamiast tego założy buty do biegania i pokona 10 kilometrów w pięknych okolicznościach przyrody, rozegra mecz życia na korcie czy podniesie rekordowy ciężar na siłowni, zostawiając za sobą stres i napięcie.
6. Sport uczy dyscypliny i gospodarowania czasem
Im więcej zajęć i odpowiedzialności spada na barki dziecka tym większa pokusa, aby robić tylko to co konieczne. Coraz więcej obowiązków szkolnych staje się świetnym wytłumaczeniem na porzucenie regularnych treningów zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica. Sama mogę mnożyć przykłady sportowych talentów dzieci, które poddały trening z zupełnie niezrozumiałych dla mnie powodów. Nie miały czasu na odrabianie lekcji, a rodzice wymarzyli sobie dla nich karierę naukowca i zabronili dalszego inwestowania czasu w sport. W efekcie przestał on w ogóle istnieć w ich świadomości, bo perspektywa rozegrania z kolegami kolejnej partii CS’a na konsoli była o wiele ciekawsza. Miast porządkować swoje życie i uczyć się gospodarować czasem dzięki regularnym treningom – dzieci wpadały w pułapkę wyścigu szczurów i marnotrawienia resztek czasu na płytką rozrywkę w sieci. Prawda jednak jest taka, że umiejętność gospodarowania czasem i wyznaczania sobie priorytetów to coś nad czym musimy pracować z naszym dzieckiem od najmłodszych lat, a kluczową rolę odgrywają tu świadomi rodzice.
7. Sport to prawdziwe emocje
W dobie łatwo dostępnej elektroniki, którą dzieci uwielbiają, sport jest nadzieją. Nadzieją na prawdziwe emocje, prawdziwe relacje, prawdziwe upadki i wzloty, prawdziwe ŻYCIE! Nie mamy zamiaru powielać moralnej kliszy, ale jednego jesteśmy pewni – nie jest dobrze. Jest coraz gorzej, dlatego tak mocno wierzymy w sport, który nas wychował. W to, że pasja może uchronić dzieci przed samotnością, uzależnieniami, depresją i tym, że nie będą chciały żyć. Jakkolwiek dramatycznie to nie zabrzmi.
8. Sport to świetna zabawa!
Oprócz wszystkich powyższych profitów płynących z uprawiania sportu od najmłodszych lat nie należy zapomnieć o zabawie i radości jaka płynie z aktywności fizycznej. To proste i oczywiste. Tylko jakoś chyba nie chcemy o tym pamiętać. Czy może jednak chcemy?
*kiedyś z moją serdeczną koleżanką Moniką próbowałyśmy na trzepaku robić fikoły synchroniczne. Niestety coś poszło niezgodnie z planem i Monika spadła zaliczając najpierw dolną poręcz trzepaka, a potem beton. Skończyło się na wstrząśnieniu mózgu i krwotoku, który pamiętam do dziś. Nie było aktu oskarżenia przeciwko właścicielom trzepaka, było za to solidne manto. Obie żyjemy i mamy się dobrze, no i zawsze możemy liczyć na pomoc sąsiadów od trzepaka. Też tęsknicie za normalnością? Jeśli tak to dajcie także swemu dziecku szansę, by żyło normalnie.
Add a Comment